Grill

Tajskie szaszłyki z wieprzowiny

Tajskie szaszłyki z wieprzowiny to nie tylko smaczna przekąska, ale i doskonały przykład tego, jak dzięki prostym składnikom można uzyskać coś wyjątkowego. Marynata, w której mięso spędza kilka godzin, pełni kluczową rolę, nadaje mu miękkość, soczystość i niezapomniany aromat. Charakterystyczna dla Tajlandii równowaga smaków , słodkiego, słonego i delikatnie pikantnego, sprawia, że trudno poprzestać na jednym szaszłyku. Co więcej, danie to daje dużą swobodę, można je podać zarówno na przyjęciu, podczas grillowania z przyjaciółmi, jak i jako szybki obiad dla całej rodziny.
Tajlandia to kraj o niezwykle bogatej tradycji kulinarnej, której nieodłącznym elementem są uliczne stoiska serwujące szybkie, aromatyczne i pełne smaku potrawy. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych i ukochanych dań street foodowych jest właśnie Moo Ping ,soczyste, grillowane szaszłyki z marynowanej wieprzowiny, które zyskały uznanie nie tylko wśród Tajów, ale i turystów z całego świata. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że to jedynie zwykłe mięso na patyku, Moo Ping skrywa w sobie prawdziwą eksplozję smaków , od słodyczy cukru palmowego, przez głębię sosu rybnego, aż po subtelny aromat mleka kokosowego. To danie najlepiej oddaje ducha tajskiej kuchni , prostota składników idzie tu w parze z doskonałym wyważeniem smaków. Nie potrzeba skomplikowanych technik ani trudno dostępnych produktów, by odtworzyć Moo Ping ( Tajskie szaszłyki z wieprzowiny) we własnym domu. Wystarczy kilka podstawowych składników, odrobina cierpliwości przy marynowaniu i krótki czas grillowania, by na stole pojawiło się danie, które przeniesie Cię wprost na tętniące życiem uliczki Bangkoku. W Tajlandii szaszłyki te serwowane są o każdej porze dnia, na śniadanie, lunch czy szybką kolację, często w towarzystwie kleistego ryżu i piklowanych warzyw. To danie, które łączy w sobie komfort domowego posiłku z egzotyką azjatyckiej kuchni.

Składniki (na ok. 10–12 szaszłyków)

500 g wieprzowiny (najlepiej łopatka lub karkówka) pokrojonej w cienkie plastry lub paski

Marynata

3 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżka ciemnego sosu sojowego (dla koloru)
1,5 łyżki oleju roślinnego (np. ryżowego, słonecznikowego)
2 łyżki mleka kokosowego lub mleka skondensowanego niesłodzonego
1,5 łyżki cukru palmowego (lub brązowego)

3 ząbki czosnku drobno posiekane
1 łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
0,5 łyżeczki kolendry mielonej (opcjonalnie)
0.5 łyżeczki białego pieprzu dla autentycznego tajskiego smaku (opcjonalnie)

Przygotowanie – Tajskie szaszłyki z wieprzowiny

Pokrój mięso na cienkie paski lub kawałki o długości 5–6 cm.
Mięso nie może być zbyt grube, by szybko się grillowało i dobrze nasiąkło marynatą.

Wymieszaj składniki marynaty w dużej misce: sosy, mleko kokosowe, czosnek, cukier, przyprawy i olej. Mieszanka powinna być słodko-słona i aromatyczna.

Dodaj mięso do marynaty i dobrze wymieszaj. Przykryj i odstaw do lodówki na minimum 4 godziny (najlepiej na noc), aby smaki się przegryzły.

Namocz drewniane patyczki do szaszłyków przez 20–30 minut w zimnej wodzie, aby nie spaliły się podczas grillowania.

Nabij mięso na patyczki. Nie upychaj zbyt ciasno.

Grilluj szaszłyki na średnim ogniu (grill, grill elektryczny lub patelnia grillowa) przez 2–3 minuty z każdej strony, aż mięso się zarumieni i lekko przypiecze.

Smacznego.